 |

|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Wto 10:18, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
myślę, myślę...
i jakoś nic nie przychodzi mi do głowy, nie sądzę żebym była człowiekiem bez fobii, ale z wyżej wymienionych nic jakoś szczególnie mi nie przeszkadza. Małe stworzonka zazwyczaj wypuszczam, duże same wychodzą. Samotność lubię, a ludzi, którzy mi nie odpowiadają po prostu unikam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
duśka
Świeża Bułeczka
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:22, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
miłość!!! małżeństwo, związek......
Nie żebym była jakąś stukniętą feministką bo nie wyobrażam sobie życia bez facetów itd. ale myśl o małżeństwie i stałym związku może nie tyle mnie przeraża co wydaje mi się bez sensu, nie umiem uwierzyć w to że można się w kimś tak zakochać żeby żyć z nim, aż do śmierci, może to takie doświadczenie życiowe na jakie przez długi czas patrzyłam, nie wiem..:/ miłość niesie strach, że mi się nie uda, że np. wezmę ślub mąż mnie zdradzi albo coś tam i będę cierpiała i wolę uniknąć tego cierpienia!!
to jest taka moja fobia na maxa, i cholernie się boje że nie ma juz na świecie szczęliwych związków i prawdziwej miłości. I z jednej strony boje sie że nie znajdę tego jednego jedynego, ale z drugiej strony wiem, że jak by sie nawet taki pojawił, to ja wszystko zepsuje bo będę chciała uniknąć cierpienia.
I w głębi serca pragnę takiej prawdziwej miłości, ale po prostu boje się jej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
  |