aborcja

judith

Skoro jest temat o eutanazji, to o aborcji chyba też powinien się pojawić.
Fakt ostatnio w Polsce mówi sie o tym znacznie głośniej. A zdania bywają podzielone.
Z jednej strony (porównując do tematu eutanazji) nie mamy prawa decydować o czyimś życiu, nawet kogoś kto jeszcze się nie narodził. Ale? Ale zawsze są dwie strony medalu. Więc i pewnie znalazłoby się jakieś sensowne -za.
Moje poglądy na ten temat są zdecydowanie przeciw. Nie wyobrażam sobie normalnego życia po zabiciu własnego dziecka, to jak zabicie cząstki siebie. A jednak kobiety decydują się na to. I to nie należy do rzadkości. Dlaczego? Bo ich opinia zostanie zszargana? Bo wychowanie dziecka nie jest takie proste jak utrzymanie psa, czy kota. Ale przecież trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny, na tym polega dorosłość.
Co wy o tym wszystkim sądzicie? Wypowiadajcie się.

Gość

hmm...dla mnie zabicie dziecka jest straszne(sama wiesz czemu[tu przepraszam,że akurat to pisze tylko do judith]),ale niektóre kobiety nie mają innego wyboru,żeby żyć dalej ze sobą w zgodzie(?).jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu lub matka jest poważnie chora to zawsze są takie powody jak: nie chce o tym pamiętać/jest za młoda na bycie matką/nie ma środków,żeby to dziecko utrzymać to chyba aborcja jest wyjściem.nie napisze dobrym,bo chyba każdy chce żyć.zawsze jest jeszcze opcja oddania dziecka od razu po narodzinach.ale patrząc na ilości dzieci w domach dziecka to też nie jest dobrym rozwiązaniem.tak więc moje zdanie jest podzielone.

"wszyscy zwolennicy aborcji JUŻ się urodzili"

Gość

ja jestem "za" tylko w przypadku jeśli dziecko jest wynikiem gwałtu. W innych przypadkach stanowcze NIE

Gość

Shan-lee - a jeśli urodzenie dziecka grozi śmiercią matki przez jej chorobę fizyczną? albo jeśli matka jest chora psychicznie i aby urodzić to dziecko musiałaby odstawić leki co by mogło zrujnować świat jej i otoczenia?to chyba też są powody,żeby być "za"

Gość

wiesz co... jeśli jest chora psychicznie to nie powinno się dopuścić do tego żeby zaszła w ciąże...
no ale ew. to tez moze byc "za"

Niby Mama · Gość

Ja uważam podobnie do Shan-lee. Jeśli ktoś jest na tyle dorosły żeby uprawiać sex, to jest na tyle dorosły żeby odpowiedzieć za niedopatrzenia. Jak jakaś para nie chce dziecka z powodów "jestem chora na HIV" albo "nie mamy z czego utrzymać dziecka" to niech się heh...nie pieprzy. Niech ludzie mają świadomość swoich czynów. Niech ponoszą konsekwencje. Kara psychiczna nie jest najgorsza, zwijane się z bólu w pocie czoła, może... Dziecko może sobie poradzi, może nie. Może wyrośnie na porządnego człowieka lub na gwałciciela. Tak czy inaczej będzie miało jakiś wpływ na siebie kiedy się urodzi (może też się nie urodzić lub nie pożyć długo). Co innego kiedy dziecko jest tworem gwałtu, właśnie po to stworzono coś takiego jak aborcja, żeby ofiary nie przychodziły na świat. <mam nadzieje że dobrze to ująłem>

Gość

w 100% popieram

Gość · Wysłany: Czw 10:47, 01 Mar 2007 Temat postu:

ja jestem "za" w szczególnych wypadkach:gwałt i takie tam.. i na pewno nie w którymś tam miesiacu ciąży.. bo można było się wczesniej zgłosic jesli juz..

Gość · Wysłany: Czw 11:33, 01 Mar 2007 Temat postu:

Moje zdanie jest podzielone jestem ,,przeciw" bo nie wyobrażam sobie jak matka mogłaby żyć ze świadomością że zabiła własne dziecko, poza tym każdy ma prawo do życia nawet niemowlę. Jestem również ,,za" w przypadku gdy kobieta została zgwałcona.

Nathie. · Wysłany: Czw 17:16, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jestem przeciwna aborcji. To zabójstwo. Nie można inaczej tego nazwać. Bioarac pod uwage rowniez to, ze ta motka, ktora miala w sobie to dziecko zgadza sie na to, zeby ten maly bezbronny plod usunac, poprostu wyskrobac. Ludzie sa bez serca

Gość · Wysłany: Czw 18:50, 01 Mar 2007 Temat postu:

no i?
tacy juz są.. nie zmienisz.. ale ciekaw jestem co byś zrobiła gdybys doznała gwałtu.. i zaszłabys w ciąże... a miałabys załozmy 15 lat.. co wtedy?

Niby Mama · Gość

A co byś Ty poczuł?

Gość · Wysłany: Czw 21:31, 01 Mar 2007 Temat postu:

poczułbym bezradność i brak chęci do zycia zapewne..

Gość · Wysłany: Czw 23:08, 01 Mar 2007 Temat postu:

ja jestem definitywnie przeciw. nawet jeśli kobieta została zgwałcona to wg mnie powinno sie definitynie powiedzieć temu stop i tyle.
a najlepiej żeby ludzie sie odpowiedzialni zrobili to będzie o wiele lepiej.
to tak samo jakby teraz nasi rodzicie wyskoczyli na nas z nożami. bo co z tego że my juz sie urodziliśmy? dziecko to dziecko.

Gość · Wysłany: Czw 23:21, 01 Mar 2007 Temat postu:

ale pomyśl jak ta kobieta czuje się po gwałcie. POtem przez całe życie musi patrzeć na "owoc" tego zdarzenia. Chyba że odda je do domu dziecka ale to wg mnie jeszcze większa krzywda niz aborcja (być moze nie wiem co mówię)