| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Wto 13:31, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
Muzyki klasycznej słucham najczęściej, żeby się uspokoić, wyciszyć  Przeważnie: Mozart, Bach, Beethoven |
|
 |
| Niby Mama |
| Wysłany: Pon 17:36, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Teraz jestem pewien że największe wrażenie wywiera na mnie średniowieczna muzyka chóralna <oczywiście w dzisiejszym wykonaniuXD>. Możecie mi polecić kilka utworów? Będę wdzięczny... |
|
|
| Aliellya |
| Wysłany: Pon 21:57, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Muzyka klasyczna- Mozart, Czajkowski, Liszt, Schuman. Osłuchałam się po tylu latach lawirowania między szkołą muzyczną a różnymi miejscami koncertów. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 10:29, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
panie K. pietr rubik to nie muzyka klasyczna ;] to marna imitacja od której bełta puścić można..
klasyczna muzyka jest muzyką doskonałą.. a z klasyków to najbardziej lubie zę tak powiem.. te bardziej mocarne bądź smętne kompozycje.. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 20:35, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Bach, Beethoven, Vivaldi i ktoś tam jeszcze. *nie może sobie przypomnieć*
Jeszcze słucham Vannesa'y Mae, ale to jest pseudoklasyk. |
|
|
| Nathie. |
| Wysłany: Śro 17:44, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dlaczego? |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 17:25, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Hmm odradzam Vivaldiego i Chopina. Niemiłe rozczarowanie.  |
|
|
| Nathie. |
| Wysłany: Śro 17:18, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| w koncu jesli nie sprobuje to nie bede wiedziec czy to dla mnie, w najblizszym czasie posciagam sobie kilka utowrow |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 16:38, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Uwielbienie do muzyki klasycznej nabywa się w łonie matki. Słuchanie jej łagodzi obyczaje, ukulturalnia... ja osobiście lubię sposób w jaki ta muzyka się "przelewa". Są takie utwory, które pomimo tego, że słyszymy je pierwszy raz, wydają się nam znajome i jesteśmy je w stanie zanucić. ^^
Co do was gimli i Nathi... szukajcie, bo naprawdę warto! 
Na początek polecam wam utwory, o których już wspominałem.
No i taka mała rada odnośnie słuchania muzyki klasycznej. Najlepiej słuchać jej w jak najcichszym pomieszczeniu. Z zamkniętymi oczyma. Następnie trzeba się rozluźnić i postarać wyobrazić sobie grające instrumenty... wtedy wszystko zaczyna płynąć. Cudowne uczucie. ^^ |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 14:47, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| muzyka klasyczna jest interesująca. Ma w sobię coś... wdziek, urok.... Tylę, ze jak natalia nie naleze do grupy biernych sluchaczy, a wlasciwie w ogle nie slucham takiej muzyki. Nie wiem czemu, ale jakos tak nie moge znalesc siebie w tych klasycznych utworach. Oczywiscie jestem pelan szacunku dla tych wielkich kompozytorow, po ktorych nie umialabym nawet powtorzyc jednej nutki... |
|
|
| Nathie. |
| Wysłany: Śro 14:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Powiem tak - muzyki klasycznej nie slucham i nigdy nie sluchalam. nie wiem czemu, ale nie potrawie w niej odnalesc tego "czegos", moze zle szukalam. Poza tym muzyki powane na ogol sluchaja ludzie bardzo inteligentni do ktorych raczej nie naleze |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 23:39, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Coz, nie kazdy po prostu ja lubi XD mnie osobiscie do furii doprowadza hiphop i kiepski pop i dance. Dobre utwory klasyczne koja moja dusze.. podobie jak i ciezsze brzmienia XD
Mamka: hall of the mountain king jest boske :} w sumie wiele osob robilo wiele wersji, niestety nie znam oryginalnego autora XD bedzie trzeba go wygrzebac |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 22:02, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
aknilert wiesz... aby nie doceniać muzyki klasycznej... ech nie mam siły, nie będę kończył  |
|
|
| Niby Mama |
| Wysłany: Wto 21:30, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
A co z tematem "Piotr Rubik"? To trochę jak otworzyć temat "metal" albo "R&B" no ale dobra.
Kocham Toccate i Fugę Bacha, Adagio Tomasa Albinoni i Hall of the moutain king (sam nie wiem czyje toXD)
Nie mogę żyć bez Bogurodzicy...chyba też się zalicza?
aknilert nie znasz się!! |
|
|
| aknilert |
| Wysłany: Wto 21:12, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
aaaaaaaaaaaaaa nie..wszystko tylko nie clasic....clasik doprowadza mnie do furi....chyba jedynie 5symfonia betowena jest do zniesienia....
aaaaa blagam litosci:( |
|
|