Autor |
Wiadomość |
poslin |
Wysłany: Pią 12:03, 13 Lis 2015 Temat postu: |
|
też słyszałem, że tam są dobre korki. |
|
|
karla |
Wysłany: Śro 22:45, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
Pierwsza gimnazjum w Piasecznie może ktos przy okazji mógłby polecić mi dobre korepetycje słyszałam o Bystrzaku w Piasecznie wiecie coś? |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 18:44, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
teraz 3 klasa bedzie
gimnazjum nr 1
profil jezykowy |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 23:31, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
klasa IIi profil matematyczno-informatyczno-fizyczny XD |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 20:57, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
Tias napisał: | Małach i Jaga są ze sobą zwaśnione od niepamiętnych czasów. |
Od 100 lat dokładnie, czyli od powstania Jagi:P |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 15:16, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
Rozumiesz gimli... Małach i Jaga są ze sobą zwaśnione od niepamiętnych czasów. Obie walczą między sobą o wyznawców... uczniów(sic!). Te szkoły są jak orkowie i elfy... ich koegzystencja jest niemożliwa! |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 9:32, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
A o co w ogóle poszło? |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 23:19, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
heh brat mi opowiadal ze jak do Jagi chodzil( jakies 11 lat temu albo i 12) to jak ktos na Tumska wyszedł w czapeczce Jaga a drugi w czapeczce albo koszulce Małach to koniec:)
Szczatki mozna było zbierac tylko:)
Konflikt trwa i do dzisiaj, ale ja tam nie mam nic do ludzi z Jagi:] Z jednym absolwentem Jagi(czyt. moim bratem) mieszkam pod jednym dachem:P
Jeszcze sie nie wybilismy nawzajem, JESZCZE.... xD |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 22:52, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Pamiętam moją shizę, gdy wyobraziłem sobie, że z ludzie z Jagi i Małacha wystawią kiedyś armaty przez okna i zaczną do siebie nawzajem strzelać. XD |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 22:45, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Shan-lee napisał: | o małachu dużo słyszałam. Podobno tam robią totalne pranie mózgu. Kolega opowiadał mi że jego qple z tej szkoły poszli do seminarium xD |
To kolega źle Ci opowiadał :p
Moze i poszli do seminarium(ja tam nie wiem, bo kociak jestem jeszcze:P) ale po innych szkołach nie ida? Głupota.
jest fajnie. Tylko uczyc sie trzeba, fakt. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 22:42, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Tyz bym sie cieszyła na Twoim miejscu:P
Przyjdz do małacha, fajnie jest, a ja nie jestes z płocka to małach ma fajny internat i ludzi w nim fajnych:] takze zapraszam:) |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 22:07, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Małe, około osiemdziesięcioosobowe gimnazjum. Rudera, gdzie wszędzie jest grzyb (raz na sali gimnastycznej, na której już nie ćwiczymy, bo parkiet się zapada [], poślizgnęłam się o jeden taki, blech). Dwa budynki połączone łącznikiem, który przez rok zdążył już się lekko rozpaść (grzyby, pęknięcia i te sprawy). Ogólnie rzecz biorąc: nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. A dyrektorka kazałą nam zapłacić za to, żebyśmy miały dodatkowe lekcje na jednej z wolnych, jeszcze nie zagrzybiałych salek. Jak ja się cieszę, że już za kilka miesięcy opuszczam tą... placówkę. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 21:34, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
hehe:P
Małach ist gut :p czy jak to tam sie pisze:] |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 21:34, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
tzw. S.D.U. - Self-defence Drone Units. Jednostki te były wyposażone w wysoko zaawansowaną sztuczną inteligencję, pozwalającą im doskonale wykonywać swe priorytetowe zadanie czyli: "ochronę tej świętej placówki edukacyjnej za wszelką cenę!"
k'woli Imperatora! |
|
|
Niby Mama |
Wysłany: Pon 21:21, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
A nauczyciele byli wyposażeni w działa plazmowe którymi bronili szkoły! A jak uczniowie uciekali to dostawali świecącą kulkę w plecy! Za dezercje, za ojczyznę, za edukacje!...ale to tylko podczas pierwszej wojny. W 20 lat wyprodukowali jednostki bojowe, które nie mieszały się w wojnę tylko chroniły szkoły. |
|
|