Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom.
|
Wysłany: Śro 16:32, 06 Gru 2006 Temat postu: Dodatki |
|
|
wiec temat o wszystkich dodatkach jakie tylko stosujecie
paski...kolczyki...bransoletki...i takie tam
jakich wy urzywacie dodatkow??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Śro 17:09, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja lubię plecione z muliny bransoletki,które sama robię
ostatnio nawet znalazłam jakieś nowe motywy,które powoli zaczynają mi wychodzić, pozatym zawsze mam mój amulet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:23, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zis z darmowych probek przyszedla mi fajna bransoletka xD słit
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:47, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam wszelkiego rodzaju bransoletki, za kolczykami nie przepadam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:49, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Co myślicie o arafatkach? Jest możliwość że będę na gwiazdkę...
Jestem ciekaw co sądzicie o tym skrawku materiału który bulwersuje starsze panie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:38, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego bulwersuja starsze panie?? Co do arafatek to mi sie podobają aczykolwiek nie mam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Czw 21:49, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mam arafatkę zielono-czarną od jakichś 3miesięcy
Zdążyła się już trochę zniszczyć i wyblaknąć,ale teraz przynajmniej wygląda tak swojsko. Noszę ją zamiast szalika.
A powiedz co starsze panie nie bulwersuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:12, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Bulwersuje moją babcie i osoby "uduchowione". Poza tym kobieta nosząca arafatkę w krajach arabskich poszła by się grzać. Jakby nie było to jest ich znak narodowy i religijny. Sutann, koloratek i piusek nie można dostać w sklepach bez autorytetu...no chyba że samemu się zamówi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Czw 23:24, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
w Polsce naszczęście arafatka jest raczej normalnie postrzegana. Ja w sumie nigdy nie spotkałam się z tym żeby ktoś miał coś do tego skrawka materiału. Jak komuś bardzo zależy,do tak naprawdę do wszystkiego się przyczepi.
(moja babcia zawsze komentuje kolczyk w brodzie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:33, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Uuu...kolczyk w brodzie? Możesz z tym jeść?XD Takto prawda można się do każdego ubrania przyczepić...
Jeśli chodzi o ubrania związane z subkulturą to one mają jakieś znaczenie i jak tego znaczenia się nie zna można wyjść na buraka...moja znajoma chodziła przez pewien czas z białymi sznurówkami w glanach-pacyfistka i wegetarianka co?XD Mówiła że ładnie wygląda, jak usłyszała "White Power" to tego wyglądem się już nie przejmowała.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Czw 23:41, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ee te wszystkie znaczenia białe,czerwone,niebieskie... długie włosy, łysa głowa, czy tzw. grzybek (jeju pamiętam jak w moich latach młodośći chłopcy tak się obcinali,a raczej ich mamy tak ich obcinały xD).
Peace love and understanding...
a z kolczykiem można jeść normalnie...chyba ze jest taki okrągły (dookoła wargi) to wtedy trochę przeszkadzać,ale idzie się przyzwyczić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:15, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mama napisał: | Bulwersuje moją babcie i osoby "uduchowione". Poza tym kobieta nosząca arafatkę w krajach arabskich poszła by się grzać. Jakby nie było to jest ich znak narodowy i religijny. Sutann, koloratek i piusek nie można dostać w sklepach bez autorytetu...no chyba że samemu się zamówi. |
Nie wpadłam na to. Ale macie racje jak ktoś chce sie do czegos przyczepić to się przyczepi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:37, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no pewnie.. bo ludzie sa tepi jak nóż do krojenia sera nieostrzony od 4 lat.. ja tam nosze bunderswere (czy jak się tam pisze XD) z niemieckimi flagami i jacys naziole sie przyczepili ;].. miałem z nich zlewkę XD..
a co do datków.. to nosze dwa pierścienie.. rzemyki.. sznurki z muliny (najstarszy który mam jest od Judith ), mam jeszcze dwie syliknowe opaski z napisami "nie zakłądam byle czego" i "erotic lifestyle".. pozatym ostatnio zegarek na łańcuszku.. jest jeszcze pasek z zaśniedziałą klamrą.. okulary tez są dodatkiem jako takim..
dodatki to fajna sprawa.. mozna rzez nie czuc się odmiennym i kolorowszym zewnętrznie.. chociaz i tak najwazniejsze jest to co w głowie a nie na niej.. dodatki to tez cos co mzoe stac się bardzo osobiste.. pamietam ze opieprzałem osoby które dotykały np. sznureczka z muliny..
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
judith
Potomek Frankensteina
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sin city
|
Wysłany: Sob 19:06, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ojjej Kubuś dalej masz tą bransoletkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:59, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no pewnie
ma dla mnie duze znaczenie
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|