| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Śro 21:48, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To chyba procz Mamy i pewnie Kosy nie znajde tu sprzymierzencow ;p
No moja siostra [GoDzila ;] ma kostke ;d mam nadzieje ze sie tu pochwali swoim cudenkiem 
Napisalam niestety no bo jak wyznawca przekonania: 3maj sie rocka/metalu, jakos nie pociaga mnie idea skejtowstwa.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:49, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ok źle zinterpretowałam Twojego posta.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:23, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
hmm... moja torba pachnie... nie pachnie. Śmierdzi szkołą i kanapkami xP
Często można w niej znaleśc jakieś śmieci... tzn. zawsze. I starsze kanapki, teraz żadziej.
Zapinam ja tylko na wieszchowe zapięcie, i otwieram tylko w domu. Wszystkie ksiażki wyciągam bokiem, niekiedy wypadają xP
Kostka (bo o takiej torbie mowa) jeszt czarna, bruda i cała w naszywkach. Teraz bez przypinek bo jakoś tak wyszło (jedna odpadła, druga wbiła mi się haczykiem do palca i teraz wiszą na ścianie  )
Lubię ją.
Moje kofffanie (buhaha)
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 13:01, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wszyscy sa przywiazani do swoich kostek...ja mialam miec ale ta kase ktora mialam na nia przeznaczyc wydalam na cos innego...wiem wiem nie umiem gospodarowac pieniedzmi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 13:42, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To podobnie do mnie...zawsze jak dostaje jakąś kasę to prawie od razu ją wydaje..
Nie jest mi z tym źle, wręcz przeciwnie, sądzę że to czasami zaleta bo nie jestem uzależniony od pieniędzy i nie składam ich chorobliwie do skrzyni na bezludnej wyspie. Czasami też bak kasy spowodował że się nie napiłem albo nie zrobiłem innej głupoty;P
A kostka to plecak zarezerwowany głównie dla subkultur więc budzi uczucia tak jak glany/trampki, arafatki, szwabenkoszuleny i takie tam...poza tym to naprawdę porządny plecak!!
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 13:44, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
chyba musze zainwestowac z kostke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 16:20, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie rob tego tylko bo inni nosza czy cos.
To musi impuls byc. Kochasz jakas muze, myslisz kostka to jest to!
" A kostka to plecak zarezerwowany głównie dla subkultur więc budzi uczucia tak jak glany/trampki, arafatki, szwabenkoszuleny i takie tam...poza tym to naprawdę porządny plecak!! "
Dokladnie. Subkultura. To trzeba czuc.
Jezeli kase ktora miala byc na kostke wydalas na cos innego, tzn. ze nie wiem czy jej kupno to bedzie najlepszy krok.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 16:22, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
musze to wszystko przemyslec
gdybym tej kasy niedolozyla do innej ktora mialam odlozona na inny cel to prawdopodobnie teraz bym tutaj na tym forum nie pisala...wydatek-kolejna jakas tam czesc do kompa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 16:41, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No coz, nie wiem jak to jest, bo u mnie zawsze za takie rzeczy placi mama.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 16:50, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a ja wlasnie mam inaczej moja mama i tata stwierdzili ze nie beda mi nic do kompa do kladac bo mojej siostrze nie dokladaja,a jak cos chca na komputerze zrobic to wtedy zawsze leca do mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:43, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
co do plecaka... Mam taki elo joł od Tatry, który sie juz rozwala... nie utrzymujemy ze soba zadnych wiezi... Ale to chyba nie moja wina ;p Noszę w nim- poprostu książki do szkoły...
Pod choinke mam dostac kostke  sama wybieralam kolor wiec ok, tylko troche mi zal ze juz wiem co dostane,,,, zadnej niespodzianki...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 18:20, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no z ta niespodzianka to Cie rozumiem...zawsze to bylo cos takiego...nie moglo sie doczekac wieczora i wigilii i chwili prezentow,a teraz jesli prezent wiadomy no to ten...zepsuta niespodzianka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:46, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ale podejrzewam, ze moge dostac cos jeszcze... mama tak sie dziwnie usmiechala jak mowilam "zadnej niespodzianki" 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:52, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
| Hally. napisał: | Nie rob tego tylko bo inni nosza czy cos.
To musi impuls byc. Kochasz jakas muze, myslisz kostka to jest to!
" A kostka to plecak zarezerwowany głównie dla subkultur więc budzi uczucia tak jak glany/trampki, arafatki, szwabenkoszuleny i takie tam...poza tym to naprawdę porządny plecak!! "
Dokladnie. Subkultura. To trzeba czuc.
Jezeli kase ktora miala byc na kostke wydalas na cos innego, tzn. ze nie wiem czy jej kupno to bedzie najlepszy krok. |
Na początku nie chciałam kostki. Miał ją mój kuzyn. Jakos nie chciałam. Wolałam coś innego.
Potem weszłam do takta i zobaczyłam czarną kostkę... Doszłam do wniosku że może byc skoro żadena inna troba mi nie pasuje
I się zakochałam Kostka rządzi!
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nathie.
Pani admin.
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 3713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dom.
|
| Wysłany: Pią 20:59, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no to gimli po wigilii czekam na relacje 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
